czwartek, 16 października 2014

CHLEBEK JAGLANO-DYNIOWY

Kasza jaglana bije ostatnio rekordy popularności, co bardzo mnie cieszy. Pierwszy raz widziałam tą cudowną roślinę bardzo dawno, temu karmiąc moje kanarki prosem:).
Do jedzenia jaglanki zachęciła mnie Pani Stefania Korżawska, wspaniała kobieta, autorka książek ziołoleczniczych. Opowiada Ona z wielką pasją o ziołach, które są wspaniałymi lekarstwami z apteki Pana Boga, dzisiaj już mało stosowanymi, ponieważ dużo łatwiej jest nam łyknąć w biegu pigułkę, niż poczekać, aż zaparzy się melisa lub pokrzywa.  Pani Stefania od wielu lat prowadzi wykłady na temat zdrowego trybu życia i zachęca wszystkich do jedzenia kaszy jaglanej. Często pisze o tym, że nie wolno pozwolić, aby choroba rządziła w naszym organizmie i że należy odciąć jej źródło utrzymania. Jak to zrobić? Zmieniając swoją dietę, pijąc ziołowe herbatki, spędzając czas na powietrzu, i zachowując pogodę ducha.
Dzisiaj podaję przepis na mój ulubiony chlebek jaglany. Jego podstawową wersję znalazłam w książce Marioli Białołęckiej pt. " Zaskakująca kasza i ryż". Wersję dyniową przygotowałam inspirując się przepisem Iwonki z bloga Smakoterapia . Zapraszam do pieczenia i do tworzenia swoich własnych kombinacji smakowych.
Chlebek dołączam do Festiwalu Dyni, o którym przeczytacie tutaj.


CHLEBEK JAGLANO-DYNIOWY

2 szklanki ugotowanej kaszy jaglanej
1 cebula 
2 ząbki czosnku
kawałek dyni (ilość odpowiadająca 2 małym marchewkom)
pół kubka mleka roślinnego
sok wyciśnięty z połowy małej pomarańczy lub z połowy cytryny
4 łyżki skrobi ziemniaczanej
10 łyżek mąki kukurydzianej (można użyć mąki z brązowego ryżu, lub z cieciorki)
olej 50 ml
1 płaska łyżeczka słodkiej papryki
1 płaska łyżeczka kurkumy
sól himalajska do smaku (ja daję pół łyżeczki)
4 łyżki siemienia lnianego
4 łyżki czarnego sezamu lub czarnuszki

1. Rozgrzewam piekarnik do 180C. Dużą blachę, tą z piekarnika wykładam papierem do pieczenia.

2. Najpierw miksuję dynię i cebulę, przekładam do garnuszka , zalewam mlekiem roślinnym i doprowadzam do wrzenia na krótką chwilę. Zestawiam z palnika i chwilę studzę.

3. Do kielicha maszyny miksującej wkładam: kaszę jaglaną, skrobię, mąkę, czosnek, olej, sok, przyprawy, oprócz siemienia i sezamu. Dodaję pulpę z garnuszka i miksuję wszystko na gładką masę. Dodaję siemię i sezam. Mieszam i wykładam na blachę. Rozprowadzam masę dokładnie na całej powierzchni (równomiernie). Piekę 30 minut, lub dłużej. Czasem po 30 minutach przekręcam chlebek na drugą stronę i dopiekam jeszcze 10 minut, aby był chrupiący. Kroję po wystudzeniu (jeśli uda mi się do tego momentu doczekać, ponieważ chlebek jest pyszny na ciepło i pierwsza blacha zjadana jest od razu :) Smacznego.

2 komentarze:

  1. Zrobiłam z pieczoną dynią, bo miałam w zamrażarce, i mlekiem kokosowym - wyszedł przepyszny, lekko słodkawy. Prawie cały zniknął, zanim zdążył wystygnąć ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. bardzo smaczny, ma inny kształt niż normalny, bo jest płaski (to dla mnie ciekawostka). Cieszę się ,że mogłam podpatrzeć na warsztatach jak się go robi, bo sama bym się męczyła z nadaniem mu formy

    OdpowiedzUsuń