Na naszym stole zagościła już trochę jesienna szarlotka, zapachniały jabłka z cynamonem i herbata miętowa oczekiwała na przybycie gości.
Leniwie zbliża się jesień i coraz bardziej kuszą jabłka piętrzące się na straganach, wabią swoim kolorem i zapachem do tego, aby zjadać je, zamykać w słoikach i piec aromatyczne ciasta.
Szarlotkowy sezon powoli czas zacząć.
Leniwie zbliża się jesień i coraz bardziej kuszą jabłka piętrzące się na straganach, wabią swoim kolorem i zapachem do tego, aby zjadać je, zamykać w słoikach i piec aromatyczne ciasta.
Szarlotkowy sezon powoli czas zacząć.
Nawet jeśli jesteście przywiązani do tradycyjnego jabłecznika, to warto choć raz zrobić odstępstwo i wypróbować wersję bez glutenu.
Ciekawa jestem czy ją polubicie?
Ciekawa jestem czy ją polubicie?
Ciasto po zrobieniu doskonale formuje się w kule, które należy włożyć na pół godziny do lodówki.
SZARLOTKA BEZGLUTENOWA
- inspirację do mieszanki mąk bezglutenowych zaczerpnęłam z bloga kwestia smaku
- blaszka 20x30
100g mąki ryżowej
100g mąki kukurydzianej
100g mąki ziemniaczanej (można dać skrobię kukurydzianą)
100g migdałów (zmielonych na mąkę)
1/2 szklanki ksylitolu
200g oleju kokosowego (stałego)
90ml lodowatej wody
1. Miksuję migdały na mąkę.
2. Dodaję resztę składników i miksuję na kruszonkę. Wykładam do miski i szybko zagniatam ciasto, które dzielę na pół.
3. Ciasto przekładam do lodówki i zabieram się za przygotowanie jabłek.
JABŁKA DO SZARLOTKI
2kg jabłek
sok z cytryny
1 łyżka cynamonu
2 łyżki ksylitolu
1 łyżka skrobi ziemniaczanej
1. Jabłka, najlepiej kwaśne obieram i kroję w kostkę. Można też zetrzeć je na tarce. Wkładam do garnka z grubym dnem, dodaję sok z cytryny, ksylitol i prażę ok 10 minut mieszając co jakiś czas. Na koniec rozprowadzam skrobię ziemniaczaną w 3 łyżkach wody i dodaję do jabłek.
2. Piekarnik nagrzewam do 180C.
3. Blachę wykładam papierem do pieczenia i równomiernie rozprowadzam pierwszą część ciasta. Potem wykładam jabłka, a na wierzch kruszę drugą część ciasta.
Piekę 40 minut, albo do zarumienienia się wierzchu ciasta.
2. Piekarnik nagrzewam do 180C.
3. Blachę wykładam papierem do pieczenia i równomiernie rozprowadzam pierwszą część ciasta. Potem wykładam jabłka, a na wierzch kruszę drugą część ciasta.
Piekę 40 minut, albo do zarumienienia się wierzchu ciasta.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz