Wakacje już prawie za pasem - szykujemy się do rożnych wyjazdów. Będziemy poznawać nowe zakątki naszego kraju i przecierać kolejne szlaki na włoskiej ziemi.
Zamykam już powoli pierwsze słoiki z truskawkami i miętą oraz z rabarbarem. Będą jak znalazł do jesiennej jaglanki, owsianki czy innych specjałów. Uwielbiam spiżarnię pełną letnich i jesiennych przysmaków schwytanych w szklane słoje.
Dzisiaj zapraszam na pyszne ciasto, jak zwykle proste - ponieważ składniki wystarczy tylko zmiksować, a reszta już prawie dzieje się sama.
Do ozdobienia użyjcie ulubionych sezonowych owoców i kwiatów - u mnie są to truskawki, borówki, białe kwiaty czarnego bzu, oraz suszone płatki róż, które dostałam w prezencie od Beaty J. Uwielbiam je (dziękuję Beatko) i dodaję do wszystkiego. Cudownie smakują z zieloną herbatą.
CIASTO CZEKOLADOWO-KOKOSOWE BEZ MĄKI
2 puszki czerwonej fasoli odsączonej na sicie i przepłukanej
2 jajka od szczęśliwej kurki
2 kopiaste łyżki mąki kokosowej
2 banany
100 ml syropu klonowego lub daktylowego
1 łyżeczka bezglutenowego proszku do pieczenia
3 kopiaste łyżki kakao
4 łyżki oleju
szczypta soli
Polewa:
100 gram gorzkiej czekolady
3-4 daktyle namoczone w ciepłej wodzie (powinny być miękkie)
1 płaska łyżeczka oleju kokosowego
Ulubione owoce do ozdobienia ciasta (borówki, truskawki, maliny, jagody).
1. Piekarnik rozgrzewam do 180C, a okrągłą tortownicę średniej wielkości smaruje delikatnie olejem.
2. Wszystkie składniki na ciasto przekładam do kielicha maszyny miksującej i blenduje na bardzo gładką masę. Przekładam je do blaszki i piekę ciasto 30 minut lub odrobinę dłużej (do suchego patyczka).
3. Do garnka wlewam pól szklanki wody, zagotowuje ja i stawiam na garnku blaszaną miseczkę do której wkładam czekoladę, daktyle i olej kokosowy. Gdy czekolada się rozpuści miksuje wszystko na gładka masę blenderem ręcznym i polewam ciasto, a potem ozdabiam je według własnej fantazji.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz