poniedziałek, 13 lutego 2017

CZEKOLADKI - RAW PRALINKI

Zastanawiałam się czy te maleństwa które chcę wam zaproponować powinnam nazwać czekoladkami. 

I sama nie wiem - w składzie bardzo przypominają moje orzechowe brownie, a to jedno z waszych ulubionych ciast, które  też możecie przerobić na czekoladki - dodajcie do receptury 2-3 łyżki oleju kokosowego i wypełnijcie foremki pyszną czeko-masą.
W dzisiejszych pralinkach znajdziecie ziarenka chia - ale możecie dodać też jagody goji, macę, innulinę, siemię lniane, rożne pestki, orzechy - możliwości jest bez liku. Smak i bogactwo składników jakie przemycicie w czekoladkach - nie czekoladkach, zależy tylko od was. 
Możecie też przygotować je w prostokątnej foremce ozdabiając orzechami, lub innymi ulubionymi smakołykami (świetnie sprawdzi się tu suszona miechunka).


W zasadzie są to  raw pralinki - mega zdrowe słodycze. 

Zawsze warto wybierać to, co nam służy zamiast sklepowego chłamu, pełnego cukru ukrywającego się pod różnymi nazwami, sztucznych barwników i polepszaczy smaku.

Zdrowe i słodkie życie bez cukru jest możliwe, jednak pamiętajmy o tym, że w dzisiejszym świecie nawet zdrowe słodycze należy jeść z umiarem, a są osoby które powinny słodkie przekąski wykluczyć z diety w ogóle.

CZEKOLADKI - RAW PRALINKI
- 16 małych sztuk
- jako dodatek sprawdzi się tu doskonale ekspandowane proso, albo amarantus - warto wtedy rozprowadzić masę w blaszce i po schłodzeniu pociąć ją na batony
- moje czekoladki na zdjęciu posypane są odrobiną mielonego ksylitolu

4 kopiaste łyżki oleju kokosowego virgin
2 kopiaste łyżki surowego masła orzechowego (lub innego, może być też masło z pestek słonecznika)
2 łyżki pestek słonecznika
2 łyżki syropu daktylowego (lub więcej)
1 łyżka nasion chia
2-3 łyżki surowego kakao lub karobu

Wszystkie składniki miksuję i przekładam do foremek. Wkładam na godzinę lub dwie do zamrażalnika albo na noc do lodówki.
Uwaga -  zawierają olej kokosowy, który rozpuszcza się pod wpływem ciepła, dlatego trzeba przechowywać je w lodówce.

2 komentarze:

  1. Pralinki wydaja sie,latwe do zrobienia. Wygladaja bardzo apetycznie. Przepisy na zdrowe slodycze,to dla mnie skarb :-). Czekam na inspiracje z komosa ryzowa :-).

    OdpowiedzUsuń
  2. Maria...często robię śniadanie z komosą.Mam nadzieję że już wkrótce uda mi się pstryknać zdjęcia.

    OdpowiedzUsuń