Piękny biały kolor, ziarenka ściśnięte w szklaneczce polane czerwonym przecierem z truskawek. To chia w mleku kokosowym - deser przed którym uciekałam, aż do dzisiaj (nie to, że nie lubię deserów z chia, po prostu ten z mlekiem kokosowym bardzo źle mi się kojarzył).
Razem z Ulą (poczytajcie Jej blog: jem to) zapuściłyśmy dzisiaj korzenie w bardzo wygodnych fotelach pewnej modnej, wegańskiej knajpki we Wrocławiu. Wzięłyśmy po tofurniku, ale był tak twardy, że widelec pomimo usilnych prób nie chciał sobie z nim poradzić.
Okazało się że za barem schowany był jeszcze jeden deser, piękny, bialusieńki, polany mango i przyozdobiony pyszną, świeżą truskawką. Smakował wyśmienicie, dlatego stawiam go dzisiaj na naszym zielonym stole. Poczęstujecie się?
PUDDING Z CHIA - KOKOS I TRUSKAWKA Z WANILIĄ
- na blogu znajdziesz jeszcze deser z chia i mango (mój ulubiony)
- chia najlepiej zmieszać z mlekiem i pozostawić w lodówce na całą noc
- chia najlepiej zmieszać z mlekiem i pozostawić w lodówce na całą noc
1 puszka dobrej jakości mleka kokosowego 400ml (bez konserwantów)
2 szklanki mleka roślinnego - u mnie mleko ryżowo-kokosowe
10 łyżek chia
2-4 łyżki syropu klonowego (lub tyle, aby deser był dla was słodki)
500g truskawek
1 łyżka pasty waniliowej
ulubiony słód, albo kilka daktyli
1. Mieszam dokładnie oba mleka - robię to dotąd, aż uzyskam jednolitą konsystencję (można je też zmiksować). Dodaje chia i mieszam bardzo dokładnie. Wstawiam do lodówki w dużym słoiku i przez pierwszą godzinkę mieszam kilka razy (3-4). Ziarenka zostawiam w lodówce na całą noc, albo co najmniej 3-4 godziny.
2. Truskawki myję dokładnie, kroję i zalewam 1/2 szklanki wody. Dodaję 2-3 łyżki syropu klonowego i pastę waniliową. Gotuję przez dłuższą chwilę. Miksuję, albo pozostawiam w całości.
3. Deser układam warstwowo w szklaneczkach, albo słoikach - doskonale sprawdza się jako słodka i zdrowa przekąska w szkole i pracy.
2. Truskawki myję dokładnie, kroję i zalewam 1/2 szklanki wody. Dodaję 2-3 łyżki syropu klonowego i pastę waniliową. Gotuję przez dłuższą chwilę. Miksuję, albo pozostawiam w całości.
3. Deser układam warstwowo w szklaneczkach, albo słoikach - doskonale sprawdza się jako słodka i zdrowa przekąska w szkole i pracy.
Witam, dzisiaj robie podobny tylko z musem z rabarbaru.Mam pytanie, czytam wszystkie przepisy i wszystkie kusza i chcialam zapytać jakiego blendera Pani używa ze daje rade wszystkim? Mam slaby i nie wiem jaki zakupuc zeby służył do wszystkiego.
OdpowiedzUsuńWitaj Kasiu. Mam thermomiks. Jest to bardzo dobry sprzęt miksujący i nie tylko. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńWitaj Kasiu. Mam thermomiks. Jest to bardzo dobry sprzęt miksujący i nie tylko. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńUwielbiam puddingi z chia. Jak przeczytalam przepis,to od razu wiedzialam,ze jutro tez zjem taki deser. W zwiazku z przepisem mam pytanie. Dlaczego gotujesz truskawki i ile minut? Twoje wygladaja na jedrne,a truskawka ugotowana,to taki przyslowiowy slimak;-). Zaznaczam,ze sie nie czepiam,bo ja nie moge jesc surowych truskawek i ten fakt bardzo mnie ucieszyl. Pytam z ciekawosci;-).
OdpowiedzUsuńWitaj. Lubię gotowane truskawki. Duszę je z syropem klonowym albo innym słodem dość delikatnie, tak aby się nie rozgotowały.Połowe z nich miksuje a resztę zostawiam. Jak przestygną to są właśnie takie jędrne😊pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńWitaj. Lubię gotowane truskawki. Duszę je z syropem klonowym albo innym słodem dość delikatnie, tak aby się nie rozgotowały.Połowe z nich miksuje a resztę zostawiam. Jak przestygną to są właśnie takie jędrne😊pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńPudding zrobiony i zjedzony. Teraz moge napisac,ze to genialny przepis. A sam pudding-po prostu Niebo w gebie;-)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę i pozdrawiam 😊😊😊
UsuńBardzo się cieszę i pozdrawiam 😊😊😊
Usuń