piątek, 28 marca 2014

PASTA Z BIAŁEJ FASOLI

FASOLA występuje prawie w 400 gatunkach, więc jest w czym wybierać. Każdego dnia możemy mieć inną fasolową pastę, bądź zapiekankę w domu. Zachęcam do rozejrzenia się po sklepach i zatrzymania się na chwilkę przy fasolkach. Są niezwykle zdrowe i tanie, a przede wszystkim PYSZNE. Można przyrządzać je na wiele sposobów. 
Wiele nasion roślin strączkowych zawiera kompletne białko i znikomą ilość tłuszczu, dlatego doskonale nadają się dla osób pragnących schudnąć. Strączkowe obniżają poziom złego cholesterolu, zapobiegają chorobom serca i oczyszczają organizm ze szkodliwych toksyn.
Bardzo lubię FASOLKĘ ADZUKI (która nazywana jest fasolą dla odchudzających się). Japończycy używają jej do leczenia infekcji nerek i pęcherza. Zawiera dużo błonnika, witaminy B, oraz żelazo, mangan i cynk. Usuwa z naszego organizmu nadmiar śluzu i płynów.
Kolejna fasola, na którą warto zwrócić uwagę, to FASOLKA MUNG, która doskonale oczyszcza wątrobę.
Dzisiaj podaję przepis na pastę z białej fasoli, który krąży po internecie. Przygotowywałyśmy ją na warsztatach Smakoterapii. 
Biała fasola posiada właściwości zasadotwórcze. Jest źródłem białka, minerałów takich jak: wapń, magnez, cynk, fosfor i żelazo. Zawiera witaminy A, B, E, PP



PASTA Z BIAŁEJ FASOLI

250 gramów fasoli
2 jabłka
2 cebule
olej kokosowy do smażenia
majeranek
sól
pieprz


Fasolę namaczam wieczorem w wodzie. Rano płuczę bardzo dokładnie i gotuję do miękkości. W połowie gotowania zmieniam wodę, aby pozbyć się puryn ( są to związki, które powodują fermentację w przewodzie pokarmowym).
Po ugotowaniu studzę fasolę i ucieram bardzo dokładnie na pastę.
Gdy fasola się gotuje myję dokładnie jabłka, kroję w niewielką kostkę i smażę, aż będą miękkie. Pod koniec smażenia dodaję 2 łyżki majeranku.
Cebulę kroję w kostkę i smażę na złoty kolor.
Jabłka i cebulkę dodaję do fasoli i mieszam wszystko bardzo dokładnie. Na koniec solę i pieprzę.
Pastę przechowuje w lodówce w słoiku.

1 komentarz:

  1. Znów coś nowego poznałam :) Fasoli z jabłkiem pewnie nigdy bym nie połączyła, a teraz na pewno to zrobię :)

    OdpowiedzUsuń